jean art studio

Wszystko idealnie zgrywa się w czasie. Nawet dzisiejsze, pierwsze w tym sezonie słońce sprawia, że radość jaką odczuwam otwierając jean art studio jest dużo bardziej intensywna. Bez owijania w bawełnę: Witam wszystkich czytelników na moim nowym blogu!

Jak pewnie niektórzy z was już przeczytali jestem studentem I roku kulturoznawstwa II stopnia na Uniwersytecie Opolskim.  W 2011 roku, odpowiadając na „potrzebę zmiany”  zacząłem naukę w Szkole Projektowania i Stylizacji Ubioru we Wrocławiu. Jedno z drugim nie wiele ma wspólnego, choć trzeba przyznać, że ubiór jest istotnym elementem kultury, a zmiany w modzie w ostatnim stuleciu niejednokrotnie były przyczyną poważnych zmian kulturowych.

Rok temu jeden z moich znajomych powiedział, że kiedyś nadejdzie taki dzień, kiedy będę musiał wybrać – kulturoznawstwo albo modę. Nie zastanawiając się długo, odpowiedziałem: „Mam nadzieję, że nie nadejdzie zbyt szybko”. W dniu dzisiejszym chciałbym rozpocząć nowy etap w swoim życiu i jednocześnie pokazać, że można połączyć przyjemne z pożytecznym, a kulturoznawstwo i to czego nauczyłem się na studiach może iść w parze z pasją, jaką jest dla mnie moda.

Zapraszam więc do czytania i przeglądania mojego bloga, na którym mam nadzieję, każdy znajdzie coś dla siebie. Będzie trochę relacji z różnych wydarzeń kulturalnych i imprez, w których wezmę udział. Będą felietony o bieżących, nurtujących mnie sprawach, ale przede wszystkim będzie moda. Jako, że sam jestem mężczyzną postaram się pokazać jak pobawić się z modą męską. Chcę również przybliżyć wam co nieco o tej, moim zdaniem trudnej „gałęzi mody”.  W maju natomiast będzie miała miejsce gala dyplomowa SPiSU, na której mam pokazać swoją pierwszą kolekcję, a zatem możecie się spodziewać relacji z przygotowań w cyklu: Workroom.

To wszystko i wiele więcej już z najbliższych tygodniach. Życzę wam przyjemnej lektury, a sobie powodzenia i wytrwałości! 

Dziś, kiedy w końcu pokazało się słońce, a z ulic i chodników zniknęło błoto, postanowiłem założyć coś jasnego. Beżowe spodnie z prostą nogawką, są uniwersalnym rozwiązaniem i sprawdzają się przy każdej sylwetce. Beżowa koszula oversize, wpuszczona w spodnie i zapięta pod szyję, byłaby nudna. Postanowiłem więc złamać kołnierzyk, a  na ostatni guzik przypiąć filcową puzzlę w kolorze szarym. Do tego założyłem łańcuszek na ciemno brązowym rzemieniu i w takim samym kolorze pleciony pasek. Ciemnobrązowe buty nawiązują kolorystką do dodatków. Prawdziwego charakteru tej stylizacji dodaje płaszcz, który wykonała moja koleżanka Julia Pavluchenia. Powstał on w wyniku naszej burzy mózgów nad krojem i kolorem.

Koszula: H&M

Spodnie: H&M

Buty: ambasador for Bata

Dodatki: H&M

Płaszcz: Julia Pavluchenia

Mam nadzieję, że moja stylizacja przypadła wam do gustu. Zdaję sobie sprawę z faktu, że większość mężczyzn by jej nie powtórzyła, ale z pewnością w przyszłości znajdą się tutaj rozwiązania, które z powodzeniem będziecie mogli wykorzystać. Życzę miłego weekendu.

Mateusz Jean Kowalski

Zdj. Anna Hryszkiewicz